
Igor Polak na Slovakia Ring - debiut w F4 CEZ pełen walki i cennych doświadczeń
Pod koniec sierpnia Igor Polak stanął na starcie swojej pierwszej rundy w Formula 4 Central European Zone Championship. Weekend na Slovakia Ring (23-25 sierpnia 2025) był dla młodego kierowcy ważnym sprawdzianem, zarówno pod względem sportowym, jak i organizacyjnym. Choć rywalizacja z doświadczonymi zawodnikami nie należała do najłatwiejszych, Igor udowodnił, że potrafi walczyć o swoją pozycję na torze wyścigowym.
Przygotowania do startu
Już kilka dni przed wyjazdem zespół informował na facebookowym profilu o przygotowaniach do historycznego debiutu w F4 CEZ. Dla Igora Polaka występ na Slovakia Ring był pierwszą okazją do zmierzenia się z międzynarodową stawką Formuły 4. Tor należy do najdłuższych i najbardziej wymagających w regionie. Szybkie proste łączą się tu z technicznymi zakrętami, które wymagają dużej precyzji i koncentracji. Każda sesja treningowa była dla Igora szansą na poznanie obiektu i dopasowanie stylu jazdy do nowych warunków. Przygotowania obejmowały nie tylko pracę nad kontrolą samochodu, ale także budowanie pewności siebie przed tak ważnym debiutem.

Kwalifikacje - problemy i pierwsze okrążenia w gęstej stawce
Weekend dla debiutującego w barwach zespołu Maffi Racing Polaka był prawdziwym rollercoasterem. Już podczas piątkowych treningów zespół stanął przed ogromnym wyzwaniem, kiedy na niecałe dwie godziny przed kwalifikacjami wykryto problem z plombami silnika. Mechanicy w heroicznym tempie, w nieco ponad 90 minut, dokonali pełnej wymiany jednostki napędowej, dzięki czemu Polak zdążył wyjechać na tor. Mimo jazdy z rezerwowym, nietestowanym wcześniej silnikiem, ustanowił swój rekord życiowy, kwalifikując się na 18. pozycji.
Wyścig 1 - solidny debiut w warunkach wyścigowych
Pierwszy wyścig odbył się w sobotę, 23 sierpnia. Igor startował z końca stawki, ale konsekwentnie jechał swoje tempo i ostatecznie na mecie zameldował się na 15. miejscu (najlepsze okrążenie 2:08.096). Wyścig wygrał Kiril Kutsykov (Kirgistan, Maffi Racing). Dla Igora najważniejsze było zebranie pierwszych pełnych 12 okrążeń w warunkach wyścigowych, przy jednoczesnym uniknięciu błędów i kolizji.
Wyścig 2 - wymagająca rywalizacja i kolejne cenne kilometry
Drugiego dnia rywalizacji Igor wystartował do wyścigu nr 2, rozpoczynając z P15. Tym razem tempo w środku stawki było jeszcze bardziej wymagające. Najlepsi kierowcy regularnie notowali czasy poniżej 2:06. Igor utrzymywał równą jazdę i dowiózł bolid do mety, kończąc rywalizację na 16. pozycji, poprawiając najlepszy czas okrążenia o ponad sekundę. Zwyciężył ponownie Kiril Kutsykov, który tego dnia potwierdził swoją dominację.
Wyścig 3 - finisz z trudnymi warunkami
Ostatni wyścig weekendu odbył się również w niedzielę. Tym razem rywalizacja była bardzo zacięta, a na torze pojawiły się liczne incydenty i wyjazdy poza tor. Igor utrzymywał swoje tempo i pewnie dowiózł samochód do mety. Wyścig zakończył na 14. miejscu, a zwyciężył Gino Trappa z Argentyny (Jenzer Motorsport).
Podsumowanie weekendu - pierwszy krok w stronę międzynarodowej kariery
Debiut na Slovakia Ring można uznać za wartościowy krok w karierze Igora Polaka. Choć wyniki plasowały go w drugiej części stawki, zebrał on ogromne doświadczenie w walce na torze, pracy z zespołem oraz adaptacji do trudnych warunków wyścigowych. Każde okrążenie było okazją do nauki, a przejechanie kompletu trzech wyścigów bez większych błędów jest dowodem dojrzałości młodego kierowcy.
Zespół podkreślał w swoich wpisach, że sam udział w rundzie F4 CEZ to już ogromne osiągnięcie, a regularna jazda i kończenie wyścigów na mecie z dobrymi czasami są niesamowicie ważne dla dalszego rozwoju. Igor ma przed sobą kolejne starty i testy, które miejmy nadzieję pozwolą mu stopniowo skracać dystans do czołówki.

Wnioski i perspektywy
Weekend na Slovakia Ringu pokazał, że Igor Polak potrafi odnaleźć się w międzynarodowym środowisku wyścigowym i krok po kroku budować swoją pozycję w serii Formula 4. Dla kibiców i partnerów to jasny sygnał, że młody zawodnik ma potencjał i determinację, aby rozwijać swoją karierę na profesjonalnym poziomie.
„To był absolutnie szalony, ale i niesamowity weekend. Od nowego bolidu w czystym karbonie, przez błędy w deszczu, awarie, po heroiczny wysiłek zespołu i bicie własnych rekordów. Nauczyłem się więcej przez te trzy dni, niż przez wiele miesięcy treningów. Każdy cel, jaki postawił przede mną zespół Maffi Racing – nauka, ukończenie wyścigów i zbieranie doświadczenia – został zrealizowany. Wyjeżdżam stąd zmęczony, ale niesamowicie szczęśliwy i zmotywowany” – podsumował swój debiut Igor Polak.
Następny przystanek: Grand Prix Czech w Brnie
Po udanym debiucie nie ma czasu na odpoczynek. Kolejnym i zarazem ostatnim przystankiem w tegorocznym kalendarzu F4 CEZ Championship będzie runda na legendarnym torze Automotodrom Brno. W dniach 5-7 września 2025 roku Igor Polak weźmie udział w Grand Prix Czech, gdzie będzie kontynuował walkę i zbieranie cennego doświadczenia w bolidzie Formuły 4.
Najważniejsze wyniki Igora Polaka – Slovakia Ring 2025 (F4 CEZ)
Kwalifikacje: P18 (2:08.091)
Wyścig 1: P15 (najlepszy czas 2:08:096)
Wyścig 2: P16 (najlepszy czas 2:07:042)
Wyścig 3: P14 (najlepszy czas 2:07:816)
