ZMM MAXPOL
Active Team
cmolas

W sobotę 21. grudnia na hali sportowej w Cmolasie odbył się mecz 3. Ligi Futsalu pomiędzy Axon Futsal Team Cmolas, a ZMM MAXPOL ACTIVE TEAM. Spotkanie zakończyło się wynikiem 7:1 na korzyść gospodarzy.

Problemy kadrowe ZMM MAXPOL

Już przed rozpoczęciem meczu nasza drużyna borykała się z poważnymi problemami kadrowymi. Wielu zawodników ZMM MAXPOL nie mogło wystąpić z powodu chorób lub obowiązków służbowych. Skład zespołu był więc mocno okrojony, co miało widoczny wpływ na naszą jakość gry oraz możliwości zmian. Drużyna była więc zmuszona walczyć z przeciwnościami jeszcze zanim zabrzmiał pierwszy gwizdek. Mimo to, chłopaki nie zamierzali się poddawać i z pełnym zaangażowaniem podjęli walkę, starając się stawić czoła trudnej sytuacji.

Waleczna pierwsza połowa

Nasza drużyna pomimo mniejszej liczby zawodników próbowała podejmować walkę. W pierwszej połowie gra była wyrównana, a już po 50 sekundach od rozpoczęcia spotkania swoją bramkową okazję miał Miłosz Linek, niestety po jego strzale piłka przeszła tuż obok słupka. Gospodarze odpowiedzieli i pierwszą bramkę w tym meczu dla drużyny z Cmolasu zdobył Hubert Jamróz zaskakując Kamila Zawadzkiego strzałem z dystansu. Niedługo później nasza drużyna wykorzystała rzut wolny i bramkę na wynik 1:1 strzelił Jakub Przepłata. W dalszej części spotkania, pomimo kilku dobrych okazji, nie potrafiliśmy zamienić ich na bramki. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 3:1 dla gospodarzy.

Czerwona kartka i jej konsekwencje

Punktem zwrotnym meczu okazała się sytuacja w drugiej połowie, kiedy to zawodnik Cmolasu pędził z piłką na naszą bramkę w sytuacji sam na sam. Bramkarz ZMM MAXPOL wyszedł wślizgiem poza pole karne, niestety przez lekkie spóźnienie nie trafił on w piłkę, a w nogi przeciwnika. Otrzymał za to czerwoną kartkę i musiał zejść z boiska.

Pozbawiona bramkarza drużyna gości musiała wprowadzić na tę pozycję początkowo Jakuba Pszonkę, a następnie Grzegorz Rajdek wziął na siebie rolę bramkarza lotnego. Dwoili się oni i troili, ale mimo tego Axon Futsal Team Cmolas wykorzystywał swoje szanse podwyższając wynik o kolejne bramki i przypieczętowując swoje zwycięstwo.

Wnioski po meczu

Mecz w Cmolasie pokazał, że dużą rolę w futsalu odgrywa dyspozycyjność zawodników oraz umiejętność radzenia sobie z grą w osłabieniu. Natomiast ZMM MAXPOL pomimo trudności, wykazał się duchem walki. Niestety wyraźna dominacja Axon Futsal Team sprawiła, że różnica w wyniku była bardzo wyraźna.

Dla ZMM MAXPOL najbliższe tygodnie będą ważne pod kątem treningów w pełnym składzie, a także przygotowania taktycznego do kolejnych spotkań. Przed nami mecz w Mielcu w środę 8.01.2024. Zachęcamy do kibicowania lub oglądania transmisji online i trzymania kciuków za naszą drużynę!

Galeria